Nino de Angelo przychodzi: Tour w pewnym momencie życia zaczyna się wkrótce!
Nino de Angelo przychodzi: Tour w pewnym momencie życia zaczyna się wkrótce!
Cottbus, Deutschland - Co się dzieje na scenie muzycznej? Dobrze znane imię zapewnia świeży wiatr: Nino de Angelo wyruszy w trasę w 2025 roku wraz z jego koncertem na żywo „Nino de Angelo-at SUPENT w życiu”. Ta trasa nie tylko zainspiruje swoich fanów, ale także zawiera całą serię nowych piosenek, które pojawią się z albumem o tej samej nazwie.
Trasa rozpoczyna się 2 listopada 2025 r., A kończy 12 grudnia 2025 r., Które będzie utrzymywane w miastach takich jak Freiburg, Norymberga i Berlin. Dokładne daty są następujące:
Bilety i ceny
Ceny biletów na koncerty wynoszą od 63 do 73 euro i są już dostępne w znanych agencjach biletów. Należy zauważyć, że zmiany takie jak anulowanie, przeniesienie, a nawet dodatkowe spotkania nie są wykluczone.Spojrzenie na trasę i album
Nino de Angelo wydał swój nowy album „At Ogłoszenie życia” w lutym 2025 r., Co sprawia, że trasa jest idealnym miejscem na prezentację nowych piosenek. Nie tylko zaprezentuje nowe kompozycje na scenie, ale także wykona niektóre z jego ponadczasowych trafień. Fani mogą spodziewać się zróżnicowanego programu, który zajmie się obu miłośnikom nowej muzyki i zwolenników jego klasyki.
Trasa odbędzie się nie tylko w Niemczech, ale także we Włoszech i Belgii, a także kilka dużych festiwali. Nino de Angelo wystąpi w Sonic Park Stupinigi 14 lipca i 17 lipca na festiwalu Musharst, który pokazuje, że wciąż jest poszukiwanym artystą i ma boom.
Jeśli chcesz spojrzeć za sceny, możesz znaleźć więcej informacji na wycieczce i biletach na oficjalnej stronie Nino de Angelo i organizatorów. Platforma ninodelotour.com ma ciekawe spostrzeżenia, które warto kliknąć. Wydaje się, że
Nino de Angelo zrobił wiele rzeczy dzięki swojej nowej trasie, a fani mogą spodziewać się niezapomnianych wieczorów. Ma dobrą rękę bez wątpienia, a oczekiwanie na nadchodzące miesiące już rośnie!
Details | |
---|---|
Ort | Cottbus, Deutschland |
Quellen |
Kommentare (0)