Skandal w Nauen: na urządzeniach mobilnych odkryto 1000 plików z pornografią dziecięcą!
Immanuel S. z Dallgow Döberitz jest sądzony za posiadanie plików z pornografią dziecięcą. Szczegóły sprawy i wyniki śledztwa.

Skandal w Nauen: na urządzeniach mobilnych odkryto 1000 plików z pornografią dziecięcą!
W procesie dotyczącym znęcania się nad dziećmi i konsumpcji dziecięcej pornografii Immanuel S. z Dallgow Döberitz staje przed sądem ławniczym w Nauen, któremu przewodniczy sędzia Katrin Baumgart. Dochodzenie prowadzone przez policję kryminalną wykazało, że w jego telefonach komórkowych i tablecie znaleziono ponad 1000 plików zawierających treści z pornografią dziecięcą. Sprawa wzbudziła zainteresowanie opinii publicznej, ponieważ umożliwia wgląd w mroczny świat przestępstw związanych z pornografią dziecięcą.
Już w jednym z pierwszych dni procesu prokuratura wyjaśniła, że na niektórych oglądanych zdjęciach widać dzieci oddające się oralnie dorosłym. Głośny Fachanwalt.de Zgodnie z art. 184b kodeksu karnego za posiadanie, rozpowszechnianie lub produkcję takich treści grożą wysokie kary. Spektrum sięga od wyroków w zawieszeniu do kilku lat więzienia, w zależności od wagi przestępstwa.
Działania i ich konsekwencje
Immanuel S., urodzony w 1996 roku, działa na scenie od 22 roku życia. Stwierdził, że link w grupie WhatsApp zaprowadził go do platformy, na której takie pliki były masowo udostępniane. Przeszukanie jego mieszkania w dniu 9 czerwca 2020 r. doprowadziło do zajęcia dowodów. Oskarżony przyznał się do swoich czynów i nawet po przeszukaniu kontynuował poszukiwania treści z pornografią dziecięcą.
Konsekwencje dla S. są poważne. W 2024 roku został skazany przez sąd rejonowy w Nauen na rok więzienia w zawieszeniu. Jak powszechnie wiadomo, takie procedury jak Fachanwalt.de informacji, zajmuje kilka miesięcy lub lat i stanowi ogromne obciążenie psychiczne dla osób dotkniętych chorobą.
Reakcje i planowana kara
W toczącym się postępowaniu prokurator domagał się kary dwóch lat pozbawienia wolności, która jednak powinna zostać zawieszona. Sąd przychylił się do tego żądania i zdecydował, że S. musi w dalszym ciągu korzystać z leczenia. Kurator sądowy Sybille Wallat-Schwarz zgłaszała trudności ze znalezieniem odpowiedniego lekarza, co wskazuje na długi czas oczekiwania w systemie opieki zdrowotnej. Immanuel S. wyraził także problemy osobiste i niepewną przyszłość zawodową jako jednoosobowa firma zajmująca się produkcją sztucznych ogni.
Ten przypadek ilustruje wyzwania w walce z pornografią dziecięcą. Dochodzenia często rozpoczynają się od wskazówek od NCMEC lub raportów od operatorów platform. Jak Maz-online.de jak wynika z doniesień, sprawa ta dotyczy przede wszystkim „konsumentów końcowych” pornografii dziecięcej, podczas gdy faktyczni producenci treści pozostają ukryci. Społeczeństwo w dalszym ciągu stoi przed pilnym zadaniem zajęcia się tymi przestępstwami przy jednoczesnej ochronie praw ofiar.