Brutalna polityka deportacji Trumpa: koszmar dla migrantów w USA

Brutalna polityka deportacji Trumpa: koszmar dla migrantów w USA

Los Angeles, USA - W USA sytuacja pod rządami Donalda Trumpa wciąż przychodzi do głowy. Sam Trump scharakteryzował obecne warunki jako porównywalne z „republikami bananowymi” lub „brudnych dziur”. Oskarża demokrata i prezydenta Joe Biden o przekształcenie Stanów Zjednoczonych w kraj trzeciego świata. Ten obraz dekadencji rezygnacyjnej i wysokiej jakości jest nie tylko retoryczny, ale także objawia się w konkretnych środkach politycznych, które coraz bardziej akceptują autorytarne pociągi.

Aktuell rząd Trumpa planuje masowe deportacje. W kampanii wyborczej Trump ogłosił „największą operację deportacji w historii”. Ponad 140 000 osób zostało już aresztowanych w niedawnej przeszłości, ale wiele z nich żyje w Stanach Zjednoczonych od lat, pracując w różnych zawodach i liczbach. Większość z tych ludzi to migranci, którzy żyją bez dokumentów i nieustannie obawiają się aresztowań i deportacji.

Rygorystyczna polityka deportacji

W takich stanach, jak Kalifornia, praktyka deportacji jest szczególnie rygorystyczna. Raids coraz częściej odbywają się w kościołach, szkołach, a nawet na ostatnich uroczystościach, a władze często postępują pod pretekstem „dochodzenia związanego z przestępczością”. Tom Homan, przedstawiciel Trumpa ds. Deportacji, ogłosił, że liberalne miasta z nalotami lodowymi i wojskiem „powodzi”. W rezultacie wielu migrantów żyje w cieniu i dostosowuje swój styl życia ze strachu przed władzami.

Jasny przykład napiętych warunków zawiera przypadek demokratycznej posłów Lamonica McIver, do którego Centrum Slipów ICE chciało wejść, aby pracować dla praw migrantów. Został jednak wyrzucony, co ilustruje alarmujące warunki. Napięcia te są również wzmacniane przez użycie dronów przeciwko protestującym obywatelom w Los Angeles. Chociaż władze uzasadniły środek bezpieczeństwa służb ratunkowych, korzystanie z technologii nadzoru pozostaje kontrowersyjne.

Wpływ na migrantów i Ameryki Środkowej

Agresywna polityka migracji ma również ogromny wpływ na Amerykę Środkową. Ludzie, którzy wcześniej uciekli z ojczyzny, często odwracają się sfrustrowani i rezygnacji, ponieważ mają niewielką nadzieję na pobyt prawny w USA. Eunice Alma Rendón donosi o przepływach migrantów, które utknęły w Meksyku, podczas gdy wiele innych nowych, ryzykownych tras rozważa Hiszpanię.

Szczególnie wpływają na migranci wenezuelscy. Ponad siedem milionów Wenezuelczyków opuściło ojczyznę przed reżimem autorytarnym. Niebezpieczne trasy ucieczki, takie jak dżungla Darién do Panamy, przynoszą ze sobą wiele niebezpiecznych sytuacji, w których migranci często tracą życie. Obraz, który powstaje w wyniku rosnącej przemocy, rasizmu i ciągłej rezygnacji wśród uchodźców, którzy utknęli w Meksyku.

W miastach takich jak Chicago, które są uważane za „miasto sanktuarium”, władze lokalne próbują się przed nim bronić. Burmistrz Brandon Johnson nie zapewnia współpracy z federalnymi organami imigracyjnymi i chroni uchodźców, podczas gdy inne miasta, pod presją administracji Trumpa, muszą przestrzegać ścisłych przepisów imigracyjnych.

Ciągła niepewność i środki wprowadzone przez rząd Trumpa rzucają cień na USA i życie niezliczonych migrantów. Powtarzająca się eskalacja polityki deportacyjnej może zasadniczo zmienić dynamiczny i zróżnicowany krajobraz społeczny Stanów Zjednoczonych.

t-online.de.de
tagesschau.de
tagesschau.de

Details
OrtLos Angeles, USA
Quellen

Kommentare (0)