Wspomnienia o obowiązkowej ekspozycji: ofiarom odmawia się odszkodowania

Wspomnienia o obowiązkowej ekspozycji: ofiarom odmawia się odszkodowania
Wohlmuthausen, Deutschland - 28 czerwca 2025 r. Wielu pamięta mroczne rozdziały historii, zwłaszcza obowiązkowe ekspozycje, które miały miejsce w NRD. Losy Brunhilde Gerlach i Günther Henneberger są wzorowe dla niezliczonych ludzi, którzy zostali usunięci z ich regionów domowych w 1952 i 1961 roku. Ich historie charakteryzują się stratą, strachem i poszukiwaniem normalnego życia w nieludzkich okolicznościach.
Brunhilde Gerlach donosi o przymusowej relokacji swojej rodziny w maju 1952 r. Z malowniczego Wohlmuthausen w Rhön. Razem z matką, trzema siostrami i babcią mieszkała na dziedzińcu, dopóki policja nie przenieśli jej w kierunku Gotha. „Wszystko się skończyło bez ostrzeżenia” - wspomina. Günther Henneberger doświadczył także, jak sprzedano jego rodzinę z Nordheim w pobliżu Schmalkalden. Musieli zrezygnować z gospody i rolnictwa, a teraz mieszkali w ciasnych warunkach w remisie w pobliżu Gotha.
nierozwiązani obywatele pod względem ogólnych podejrzeń
Obowiązkowa ekspozycja była często przeprowadzana pod pozorem bezpieczeństwa, ale prawdziwą motywacją była konsolidacja granicy wewnętrznej -niemieckiej. Podczas operacji „granica akcji” i „działanie nieuzasadniono”, wiele rodzin zostało sklasyfikowanych jako wrogo nastawienia do państwa, często bez wyraźnych dowodów lub przez donosi. „Ocena była arbitralna i obaliła wielu niewinnych obywateli w ruinie”, donosi Wikipedia na temat pochodzenia tych środków. Byli głównie ludzie z kontaktami Zachodniej lub osoby uważane za politycznie niewiarygodne w NRD.
negatywne konsekwencje dla osób dotkniętych dotkniętymi były katastrofalne. Marie-Luise Tröbs została usunięta 3 października 1961 r. W drugiej fali wymuszonych relokacji z Geisy. Mogła zabrać ze sobą tylko kilka osobistych przedmiotów, w tym sukienkę lalki i mały młynek do kawy. „Unikano mnie w Ilmenau” - powiedział Tröbs, który nigdy nie zapomniał o bolesnych wspomnieniach tego czasu.
Efekty społeczne i odszkodowanie
Wymuszone osady dotyczyły prawie 12 000 osób z ponad 320 000 mieszkańców granicy. Wielu musiało nie tylko opuścić swoje domy, ale byli również stygmatyzowani jako przestępcy. Rząd federalny krytycznie udokumentował naruszenia praw podstawowych w 1953 r., Ale prawdziwe uznanie jako ofiary prześladowań politycznych pojawiło się dopiero w 1992 r.. Wiele z tych osób nadal nie otrzymało żadnych rekompensaty finansowej za ucieczkę niesprawiedliwości, co można przeczytać w Ver Klett-Cotta Elibrary.
To pokazuje kolejny problem: uszkodzenie zdrowotne i choroby psychiczne są powszechne wśród wymuszonych przeniesionych. Badanie przeprowadzone przez University of Greifswald z 2006 r. Wskazuje, że około 60,8 % wymuszonych przeniesionych psychicznie. Zdjęcie jest wypełnione wymaganiami Unii Stowarzyszeń Ofiary Komunistycznej Tyranii (UOKG), lepszych warunków i włączenia wymuszonego przeprowadzonego do rozporządzenia wynajmu ofiar odpowiedzialności.
Historie wymuszonych przeniesionych z NRD są nadal bardzo ważne 70 lat po dramatycznych wydarzeniach. Pomniki i zabytki dla dawnych miejsc zamieszkania muszą nam przypomnieć, że za każdym losem stoi prawdziwa historia. Historie, które zasługują na to do opowiedzenia i usłyszenia. Wreszcie, uznanie społeczne i uznanie jako ofiary będą miały kluczowe znaczenie dla radzenia sobie z bolesną przeszłością.
Details | |
---|---|
Ort | Wohlmuthausen, Deutschland |
Quellen |