Pozew przeciwko Baruthowi: ujawniono tajne kontrakty na zużycie wody!
Platforma „Ask the State” pozywa firmę Baruth/Mark w związku z umowami wodnymi z Red Bullem, żądając przejrzystości.

Pozew przeciwko Baruthowi: ujawniono tajne kontrakty na zużycie wody!
Nadchodzi gwałtowna burza: platforma przejrzystości „Zapytaj państwo” walczy z miastem Baruth/Mark i złożyła pozew do Sądu Administracyjnego w Poczdamie. Powodem tych działań prawnych są tajne kontrakty wodne z Red Bullem i Rauchem, które budzą sensację w regionie. „Ask the State” żąda obecnie dostępu do umów, informacji o zatwierdzonej objętości pompowania wód gruntowych oraz korespondencji dotyczącej przejęcia Brandenburg Urstromquelle. Żądania te wynikają z ustawy o informacjach o środowisku, która gwarantuje dostęp do danych istotnych dla środowiska. Umweltbundesamt podkreśla, że każda osoba, w tym inicjatywy obywatelskie, ma prawo żądać informacji na temat kwestii środowiskowych.
Brandenburg Green Alliance stoi za pozwem i nie przebiera w słowach. Przewodnicząca stanu Andrea Lübcke podkreśla, że należy informować ludność o warunkach poboru wody. Ustawa wodna wywołuje gorącą debatę, ponieważ choć Red Bull i Rauch przejęły Brandenburg Urstromquelle w 2023 r., miasto udostępniło mieszkańcom jedynie 8 procent rocznego wolumenu poboru wód gruntowych. Sytuacja ta rodzi pytania, między innymi dlatego, że pod petycją na ten temat zebrano już 27 000 podpisów.
Zużycie wody pod mikroskopem
Obawy o duże zużycie wód gruntowych nie są bezpodstawne. Rozbudowa zakładu, o której zdecydowała w marcu rada miejska, może jeszcze bardziej pogorszyć sytuację. Podobne problemy pojawiły się już w innych dużych firmach, np. w Tesli w Grünheide, gdzie również toczą się spory o kontrakty wodno-kanalizacyjne. Dyskusja publiczna na te tematy staje się w ostatnich latach coraz głośniejsza i prowadzi do intensywnej dyskusji na temat wymagań zrównoważonej gospodarki wodnej.
Ukryte umowy na dostawę wody nie są nowością. Władze miejskie i spółki komercyjne regularnie muszą przyjmować oskarżenia o zatajanie istotnych informacji. Te tajne porozumienia nie tylko zagrażają przejrzystości, ale także zaufaniu obywateli do administracji. Platforma „Zapytaj Państwo” chce to zmienić i żąda bezkompromisowego dostępu do informacji. Dobry krok we właściwym kierunku, jeśli chodzi o uczciwe wykorzystanie naszych zasobów!
Każdy, kto interesuje się kwestiami ochrony środowiska, ma jasne żądania: Ustawa o informacjach o środowisku obowiązuje od 2005 r., aby chronić prawo Humboldta do wody i krajobrazu. W tym sensie wszystkie odpowiednie stanowiska potrzebują dobrej ręki, aby móc pracować w sposób przejrzysty i zrównoważony.