Eulen Ludwigshafen zawodzi: kibice wyrzuceni z trybun!
Dessau-Roßlauer HV świętuje w Ludwigshafen swoje trzecie zwycięstwo w sezonie. Trener Eulen Wohlrab komentuje rozczarowujący występ.

Eulen Ludwigshafen zawodzi: kibice wyrzuceni z trybun!
Eulen Ludwigshafen po ostatniej porażce czują się jak zranione zwierzę. W ostatniej kolejce przegrali 26:36 z Dessau-Roßlauer HV na stadionie Friedrich-Ebert-Halle, co było ich trzecią porażką z rzędu. Teraz wynik w dolnej części tabeli jest krytyczny, a zespół coraz bardziej traci zaufanie swoich kibiców, którzy żegnali ich buczeniem i gwizdami. Następnie trener Owls Johannes Wohlrab przeprosił za słabą grę swoich podopiecznych, szczególnie w drugiej połowie, w której Owls całkowicie stracili orientację. „Takiego występu na własnym boisku po prostu trzeba uniknąć” – powiedział Wohlrab i zapowiedział poprawę.
Następnie kibice mogli spodziewać się zabawnego wieczoru z odrobiną emocji, podczas gdy goście, drużyna Dessau-Roßlauer HV, dobrym występem pomaszerowali po trzecie zwycięstwo w sezonie i ugruntowali swoją pozycję w czołowej grupie. Kluczem do tego sukcesu był król strzelców Marcel Nowak, który sam strzelił dziewięć bramek i tym samym stanowił ogromne zagrożenie dla obrony Owls. Otworzył mecz swoją bramką już w pierwszej minucie, a już w 35. minucie swoim szóstym golem podwyższył na 14:18, co oznaczało czterobramkowe prowadzenie.
Spadek w drugiej połowie
Po pierwszej połowie, w której Sowy kilkukrotnie potrafiły skrócić wynik, ale nigdy nie przejęły kontroli nad meczem, wielka załamanie przyszło w 36. minucie. „Owls” mieli trudności ze zdecydowanym wykorzystaniem sytuacji z przewagą liczebną. Zespół musiał także obejść się bez specjalisty od defensywy Mihailo Ilica, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację. Alexander Falk wrócił do składu po kontuzji stępu, ale nie zagrał. Vincent Bülow określił występ swojego zespołu jako „zawstydzający” ze względu na wyraźne poczucie odpowiedzialności.
Po tym jak Owls schodzili na przerwę z wynikiem 12:14, początkowo wydawało się, że sytuacja może się odwrócić, gdy Theo Straub podwyższył wynik na 4:3. Jednak goście szybko ponownie objęli dowodzenie. Cztery gole Yannicka Danneberga oraz kolejne gole Jakuba Powarzyńskiego i Yannicka Pusta sprawiły, że Sowy znalazły się pod maksymalną presją i ostatecznie przegrały ze znaczną przewagą.
Perspektywa sów
Teraz przyszedł czas, aby Sowy skoncentrowały się na kolejnym meczu. W najbliższą sobotę zespół zmierzy się z Bayerem Dormagenem, który wciąż pozostaje bez punktu. „Coś się tu dzieje” – stwierdził Wohlrab, komentując nadchodzące spotkanie i podkreślając, jak ważne jest zwycięstwo, aby odzyskać zaufanie kibiców. 1320 widzów, którzy zebrali się na meczu u siebie, miało nadzieję na zmianę sytuacji. Jednak jasne jest, że jeśli Owls wkrótce nie zmienią oblicza, to może to być bardzo trudny sezon.
Sytuacja w II Bundeslidze Piłki Ręcznej jest emocjonująca i Sowy muszą wkrótce się poprawić, aby nie utknąć w dole tabeli. Dessau-Roßlauer HV pokazuje, jak można działać lepiej. Dzięki ujednoliconej grze zespołu i skutecznemu atakowi położyli podwaliny pod swoją passę zwycięstw. Tylko dzięki duchowi zespołowemu i wspólnej sile Eulen Ludwigshafen może odwrócić sytuację.
Aby uzyskać więcej informacji na temat bieżących gier i rankingów w II Bundesliga Piłki Ręcznej i nadchodzące wyzwania dla sów, warto mieć oczy szeroko otwarte.